Dnia 26 września 2014 r. dzieci z grupy VI „Niezapominajki” przyjęły zaproszenie do miejsca pracy rodziców Majki z naszej grupy.
Wycieczka odbyła się w ramach realizacji programu „Kim będę, gdy dorosnę? – przedszkolaki poznają zawody swoich rodziców”.
Zwiedzanie rozpoczęliśmy od warsztatu, a tam same cuda: narzędzia, które dzieci mogły dotykać, śrubki, które dzieci mogły wkręcać i odkręcać, wózek widłowy, który Mateusz mógł (razem z panem z warsztatu) poprowadzić, ogromna opona, którą wszyscy razem próbowaliśmy podnieść (bez skutku).
Dzieci mogły też wejść do przyczepy ciężarówki tzw. „chłodni”, w której przewozi się sery, jogurty, jajka. Biegały w niej bez opamiętania, ale w chwili włączenia urządzenia chłodzącego wszyscy zamilkli, ponieważ zrobiło się głośno i chłodno. Trzeba było stamtąd „uciekać”.
Kolejna atrakcja przeszła nasze najśmielsze oczekiwania. Okazało się, że będziemy JEŹDZIĆ CIĘŻARÓWKĄ. Dzieci bardzo się zdziwiły, że jest w niej łóżko.
Pan, który prowadził samochód opowiedział nam kilka ciekawostek o pracy kierowcy. Pokazał jak działa CB radio. Połączyliśmy się nawet z innym kierowcą, który serdecznie pozdrowił przedszkolaki.
Po przejażdżce tata Majki opowiedział nam o rodzajach przewożonych przez firmę produktów. Pokazał dzieciom cysternę, którą przewozi się paliwo, kwasy oraz inną do przewozu asfaltu.
Objaśnił znaczenie znaków naklejonych na cysternach, opowiedział w jaki sposób wlewa się do cysterny paliwo, asfalt, pokazał jak korzysta się z drabiny na cysternie. Na naszej wycieczce mieliśmy także okazję zwiedzić biuro „Azet Transportu”.
Tu odwiedziliśmy mamę Mai, która zajmuje się wystawianiem faktur. Ma swoje biurko, komputer, drukarkę oraz niszczarkę do dokumentów, która przedszkolakom bardzo się spodobała.
Tata Mai również ma tutaj swoje biurko i komputer. Pokazał nam w jaki sposób można sprawdzić na komputerze miejsce, w którym aktualnie znajduje się ciężarówka wioząca jogurty dla dzieci , co bardzo ułatwia tacie Mai pracę.
Już w trakcie wycieczki tata Majki mógł zbierać CW od przedszkolaków, ponieważ obiecywały, że będą kiedyś pracowały w „Azet Transporcie”.
Były pod ogromnym wrażeniem. Ich stwierdzenia były następujące:
„Było fajnie”,
„Najfajniej było jeździć ciężarówką – tirem”.
Serdecznie dziękujemy rodzicom Mai za pokazanie nam swojego miejsca pracy oraz za przygotowane upominki.
Opracowała: Marzena Krueger
Żródło: www.stokrotka.mragowo.pl